W cyklu „Przegląd dawnych gazet” zaglądamy dziś do wydania „Nowego Dziennika” z 1922 roku, które przynosi elektryzującą relację z policyjnej kroniki. To nie fikcja literacka, lecz autentyczna historia z epoki międzywojennej: zuchwałe włamanie do banku w samym centrum Krakowa, zakończone zniknięciem fortuny wartej… 12 milionów marek!

Sprawcy, jak z filmowego scenariusza, dostali się do skarbca przez wycięcie otworu w ścianie, zabierając nie tylko gotówkę, ale i waluty z całego świata. Jakie były kulisy tego brawurowego napadu? Kto został zatrzymany, a kto zniknął bez śladu?

Odpowiedzi znajdziecie w naszym dzisiejszym archiwalnym znalezisku — zapraszamy do lektury fragmentu prasowej relacji sprzed ponad stu lat!

źródło: Nowy Dziennik. 1922, nr 128